Zasadniczo źródłem stosunku prawnego gwarancji ubezpieczeniowej jest umowa, która zawierana jest pomiędzy Gwarantem (Towarzystwem Ubezpieczeniowym) a Beneficjentem gwarancji. Obie strony mają więc wzajemną swobodę w kształtowaniu warunków zabezpieczenia. Aby doszło do uruchomienia gwarancji Klient (na którego wniosek wystawiany jest dokument gwarancyjny) musiałby nie spełnić warunków umowy podstawowej, którą zawarł z Beneficjentem (w oparciu o którą została udzielona gwarancja ubezpieczeniowa). W zaistniałej sytuacji, Beneficjent wzywa Klienta do wykonania należycie umowy bądź usunięcia wad i usterek powstałych w trakcie realizacji prac. Gdy świadczenie nie zostaje spełnione – Beneficjent ma prawo wystąpić z roszczeniem do Gwaranta o wypłatę sumy gwarancyjnej objętej gwarancją. Kiedy dochodzi do skutecznego złożenia wezwania przez Beneficjenta i dokonania wypłaty przez Gwaranta – Klient zobowiązany jest do spłaty regresu Towarzystwu Ubezpieczeniowemu.
Czym zatem jest regres?
Jest to roszczenie, które przysługuje zakładowi ubezpieczeniowemu na podstawie zawartej z Klientem umowy o udzielenie gwarancji. Jest to zobowiązanie przedsiębiorcy (Klienta), któremu udzielono gwarancji, do zwrotu przez niego kwoty (sumy gwarancyjnej) w sytuacji, gdy Gwarant dokonał jej wypłaty na rzecz Beneficjenta.
Podpisana pomiędzy Klientem a Gwarantem umowa o udzielenie gwarancji ubezpieczeniowej zawsze w swojej treści przewiduje m.in. zapisy dotyczące zwrotu wypłaconych kwot (w sytuacji otrzymania roszczenia z gwarancji). Jeśli spłata byłaby istotnym problemem dla Klienta istnieje możliwość rozłożenia jej na raty lub – w przypadku braku możliwości uregulowania środków – może dojść do windykacji przez Gwaranta, dokonania wpisów w KRD, czy egzekucji z majątku przedsiębiorcy.
Podsumowując: w sytuacji, gdy Klient planuje dalej prowadzić działalność – niezmiernie istotne jest, aby od samego początku umiejętnie prowadzić rozmowy i negocjacje z Towarzystwami Ubezpieczeniowymi.
Kiedy zatem dochodzi do odmowy wypłaty?
Po wpłynięciu roszczenia z gwarancji – Gwarant przeprowadza postępowanie likwidacyjne, w którym prosi o ustosunkowanie się Klienta do otrzymanego wezwania. Jeżeli zgodnie z postanowieniami gwarancji Beneficjent nie spełni jej wymogów – Towarzystwo Ubezpieczeniowe może odmówić wpłaty z gwarancji. Wezwanie do zapłaty np. „winno być podpisane przez osoby uprawnione do składania oświadczeń w imieniu Beneficjenta ze wskazaniem podstawy tego uprawnienia oraz zawierać wskazanie rachunku bankowego Beneficjenta, na który ma nastąpić zapłata z niniejszej gwarancji oraz być doręczone na adres Gwaranta”. W związku z powyższym, jeżeli złożone przez Beneficjenta zawiadomienie o powstaniu roszczenia, na podstawie udzielonej gwarancji, opatrzone jest brakami formalnymi, np. nie załączono dokumentu potwierdzającego uprawnienie do składania oświadczeń w imieniu Beneficjenta – to brak kompletnego wezwania do zapłaty uniemożliwia wypłatę gwarantowanych należności. W związku z powyższym, Towarzystwo Ubezpieczeniowe w świetle przedstawionych okoliczności tj. szkody oraz zapisów gwarancji nie może zrealizować roszczenia.
Oczywiście od powyższej decyzji – Beneficjentowi przysługuje prawo dochodzenia roszczeń na drodze postępowania sądowego w terminach określonych przepisami kodeksu cywilnego. Dodatkowo może też wystąpić do Rzecznika Finansowego o rozpatrzenie sprawy, w przypadku nieuwzględnienia roszczeń, wynikających ze złożonej reklamacji lub o przeprowadzenie pozasądowego postępowania w sprawie sporu z Towarzystwem Ubezpieczeniowym bądź też wystosować ponownie wezwanie do zapłaty, dołączając do niego dokument uprawniający do składania oświadczeń w imieniu Beneficjenta (czyli dołączając wcześniejszy brak formalny).
Jednakże, jeżeli powyższe przesłanki do udzielenia odmowy nie zaistnieją jest również możliwość porozumienia się z Gwarantem, aby ten odmówił wypłaty roszczenia Beneficjentowi. Odbywa się to w drodze indywidualnych negocjacji i rozmów, w których Klient deklaruje Gwarantowi przystąpienie do aktywnego uczestniczenia w procesie sądowym (jeżeli w ogóle do niego dojdzie).
W powyższej sytuacji, Klient po rozmowach z Gwarantem i po szczegółowym przedstawieniu swojego stanowiska (jako odpowiedzi na roszczenie zgłoszone przez Beneficjenta) wpłaca na jego konto równowartość kwoty roszczenia (w przypadku, gdyby Beneficjent założył sprawę sądową Towarzystwu, które odmówiło wypłaty z gwarancji). Dzieje się to zazwyczaj w sytuacji, gdy kwota roszczenia jest niewielka (a Klient po dokonanej wypłacie roszczenia i spłaceniu regresu – sam nie chciałby wytaczać procesu Beneficjentowi dot. udowodnienia jego bezzasadności). W przyjętym powyżej rozwiązaniu stronami sporu w sądzie byliby: Gwarant i Beneficjent gwarancji.
Odmowa wypłaty roszczenia przez Gwaranta (po wcześniejszej interwencji Klienta) jest dla przedsiębiorcy korzystniejsza finansowo. Jeżeli nie ma możliwości polubownego rozwiązania sporu z Beneficjentem – to Towarzystwo dysponuje jednak większymi środkami i możliwościami związanymi z uczestnictwem w procesie sądowym niż Klient, który musiałby sam zakładać sprawę w sądzie, dokonywać wszelkich opłat sądowych, czy zatrudniać adwokatów – co w konsekwencji generowałoby koszty nieadekwatne do kwoty, będącej przedmiotem postępowania sądowego.
Aby Gwarant odmówił wypłaty na Kliencie leży obowiązek sporządzenia pisma, w którym zadeklaruje wpłatę połowy roszczenia „z góry” na konto Zakładu Ubezpieczeniowego (przed założeniem sprawy w sądzie przez Beneficjenta) i wpłacenie kolejnej transzy, w przypadku złożenia pozwu przeciwko niemu. Klient zobowiązuje się w nim również do dołączenia do procesu sądowego (w roli interwenienta ubocznego). Na podstawie powyższego pisma – Gwarant sporządza stosowną umowę kaucji, w której uszczegółowione zostają m.in. terminy ustanowienia i zwolnienia kaucji pieniężnej. Powyższe rozwiązanie można poniekąd nazwać umową partnerską, w której Gwarant i Klient tworzą jedną „drużynę” przeciwko Beneficjentowi. Opisana sytuacja ma miejsce, gdy dział likwidacji Towarzystwa Ubezpieczeniowego widzi możliwość wygrania sprawy, w świetle przesłanej przez Klienta dokumentacji. Odmowę wypłaty roszczenia Gwarant argumentuje – powołując się na nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 KC. Zgodnie z przywołanym przepisem „nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony”.
Oczywiście Beneficjent w sytuacji otrzymania odmowy wypłaty roszczenia przez Gwaranta, może nadal być przekonanym co do jego zasadności i sporządzić wezwanie do sądu (jednakże przy stosunkowo niewielkich kwotach rzadko dochodzi do założenia takiej sprawy Towarzystwu Ubezpieczeniowemu).
W przypadku założenia sprawy przez Beneficjenta – Gwarant nie ponosi żadnych kosztów, chyba że przegra sprawę, ale wówczas ma wsparcie w Kliencie (który ustanowił dla niego kaucję pieniężną i odpowiada przed nim wekslem z tytułu podpisanej umowy o udzielanie gwarancji ubezpieczeniowych). Powyższe rozwiązanie to nic innego jak działanie probiznesowe. Tak naprawdę grono Klientów, którzy spłacili regres Gwarantowi, nie będzie chciało w przyszłości korzystać z gwarancji udzielanych przez to konkretne Towarzystwo Ubezpieczeniowe, jeżeli będzie dochodzić do ciągłych nadużyć związanych z brakiem zasadności wypłaty zabezpieczenia.
